Dziękuję Ci Mój Kotku, Za czas spędzony słodko, Za tak radosne i niezapomniane chwile, Które spędziliśmy tak czule i mile, Za uśmiech którym mnie obdarowałeś, I czas, który tak chętnie dla mnie poświęcałeś, I choć dogadać się czasem nie potrafimy, To jednak spotykać się dalej musimy, I chcę dalej przebywać z Tobą, Bo jesteś dla mnie tak ważną osobą!

Są słowa których mówić nie należy takie, których się nie zdradza, których głębi nic nie zrani, nie pogubi, nie postrada. A więc powiem prosto z mostu. Bo ja wiem, zrozumiesz przecież. Ja dziękuję Ci po prostu za to, że naprawdę jesteś.

Dziękuję Ci za tyle chwil zrozumienia, drobne gesty dobroci, setki łagodnych uśmiechów, które wypełniły moje życie.

Kiedy stajesz koło mnie i mówisz, że dam sobie radę, tak się dzieje. Dziękuję!

Ręce Ci całuję, moja Mamusiu droga, za Twoje trudy, za Twe starania, za to, żeś mnie kochać nauczyła Boga - przyjmij serdeczne podziękowania. Kochany Tatusiu i Tobie dziękuję, że Ty mnie kochasz i za trud i znoje. Nawet nie potrafię wyrazić, co czuję, tylko ucałuję drogie ręce Twoje.

Wiesz co??? chcę Ci podziękować za to, że jesteś moją drugą połową... A połówki zawsze się mogą złączyć...

Doceniasz i zachęcasz, więc rozkwitam. Dziękuję...

Dziękuję Ci za Twoje kochane, dobre serce - najlepsze, jakie można mieć.

Dajesz mi swój czas - najhojniejszy dar ze wszystkich. Dziękuję!


Kiedy stajesz przy mnie i mówisz, że dam sobie radę, tak się dzieje. Dziękuję!

Dzięki Tobie wiem, jak piękne może być życie, że proste rzeczy tak naprawdę są najważniejsze.

Czy widziałeś ptaka który kona? W jego oczach gorących jest ból i żal Tak cierpi dziewczyna zdradzona, Gdy chłopak z inną odchodzi w dal...

Za przeczytanie tego sms'a jesteś mi winna uścisk, za skasowanie całusa, za zapisanie randkę, a za odpowiedź sex. I co teraz zrobisz?

Kilka dni, czas nie krótki nie piliśmy razem wódki, weź butelkę no i w drogę bo doczekać się nie mogę, a że czekam tu z przymusu przywieź kratę spirytusu.

Weekend się zbliża, naszła mnie chęć prawdziwa, na kufel dobrego piwa.

Kończy się lato, zbliżają się chłody, zróbmy więc w piciu wódki zawody!

Słonko świeci, ptaszek kwili, może byśmy coś zrobili?

Ten SMS kosztował mnie 30gr. Musisz zwrócić mi teraz te pieniądze. Czas i miejsce zależy od ciebie.

Weekend się zbliża, naszła mnie chęć prawdziwa, na kufel dobrego piwa.

Jest jesienna smutna pora, dusza piwa by wypiła, miło by się z Tobą piło, radość we mnie by wstąpiła.

Przyszła zima, przyszły chłody wiec nie pora na wywody. Pytam prosto bez żenady -taki jestem nie ma rady. Czy w tak mroźny dzień od rana wypijemy dziś browara?

Będę słał Ci SMS-y z których każdy Cię rozśmieszy! Będziesz śmiać się dzisiaj Szczerze, bo znajdują się w SMS-ie. A gdy razem się spotkamy, wtedy o nich pogadamy!

Jest jesienna smutna pora, dusza piwa by wypiła, milo by się z Tobą piło, radość we mnie by wstąpiła.

Słoneczko twoje późno wstało, jest w takim bardzo złym humorze, i tak się właśnie zastanawia, czy byś do niego nie wpadł może?

Pocałunek to mowa miłości, przyjdź proszę do mnie porozmawiać w namiętności.

By stały się tradycją nasze spotkania, by serdecznie się uścisnąć, spełnić toast za zdrowie i spotkanie, a także trochę poswawolić.

Nie mam dzisiaj wcale chęci, wpisać Ci się ku pamięci, ale o tym zapomniałam i już właśnie się wpisałam.

Będziesz szczęśliwa zawsze i wszędzie jeśli wśród życia zawiłych dróg przy boku Twoim Anioł Stróż będzie a w sercu Twoim Prawda i Bóg na falach życia popłyń spokojnie niech bóg Twa łódką kieruje w szczęściu i w smutku pamiętaj o Tej która się tutaj wpisuje.

Miłości życzę Ci szczerze bo ona jest filarem życia śpiew ptaków kochaj i ludzi a w każdym sercu ty miłość wzbudzisz.

Małe serce człowieka, Dusza także niewielka, Całe ciało człowieka, To jak w morzu kropelka. I choć człowiek tak mały, By na szczęście natrafić, To tym małym serduszkiem Bardzo kochać potrafi.

- Co Ci napisać?... - w myślach się plączę. Żarcik wesoły?...Czy mądrą radę?... Powiem po prostu: - Bardzo Cię lubię! Więc na pamiątkę swój podpis kładę.

Jak po torach pędzi pociąg, Tak my szukamy swych dróg. Może na stacji PRZYJAŹŃ Kiedyś spotkamy się znów.

Ile szczebli na drabinie, Ile Hitler nakradł mebli, Ile ludzi w Ameryce, Tyle szczęścia Tobie życzę.

Na górze róże Na dole dęby, Kto Ciebie dotknie, Dostanie w zęby!

Na górze róże Na dole gruszki, My się kochamy Jak dwie papużki.

I po co kreślić bezmyślne słowa, Pisać wierszydła bez treści?... Wystarczy przecież krótkie: - Pamiętaj! W tym słowie wszystko się mieści.

Tyleśmy lat miłych ze sobą przeżyli! Oby ich szereg wspominając długi, Nikt z nas nie znalazł jednej takiej chwili, Której by przeżyć już nie chciał raz drugi. A gdy zapomnisz o mnie wśród świata i ludzi, Ten wiersz przypomnienie niechaj w Tobie zbudzi!

I po co było zaglądać?!

Kto ten sekret ruszy, Tego złap za uszy!

Nie zaglądaj, bracie, Bo Ci spadną gacie!

Kto tu zagląda jak krowa wygląda!

Nie zaglądaj do tej beczki, bo ci spadną dziś majteczki!

Lubię Cię ogromnie, nie zapomnij o mnie.

Pamiętaj mnie długo Kochana Papugo!

Wpisał się ktoś znany, Lecz nie podpisany. Jeśli zgadniesz, kto to taki, To dostaniesz dwa buziaki. Jeśli zgadniesz, że to ja, To dostaniesz jeszcze dwa!

Wpisał się ktoś znany, Lecz nie podpisany. Szukaj go w Paryżu Na plantacji ryżu!

Data i godzina Poszły dziś do kina.

Dzień i rok Pożarł smok.

Rok i data po polu lata!

Moje imię lubię Cie, a nazwisko domyśl się!

Imię i nazwisko Poszło na pastwisko.

Imię i nazwisko Zwiało na lotnisko.

Nich w Twym sercu zawsze gości, Bóg dobroci, Bóg miłości. W Uroczystym Dniu, Pierwszego Pełnego Uczestnictwa, W Mszy Świętej. Obfitych łask z Nieba.

Pan Jezus już się zbliża, Już puka do mych drzwi. Pobiegnę Go przywitać, Z radości serce drży...

Łaska Pana Naszego, Jego miłość i dobroć. Niech będą światłem, Twojej miłości.

Ucz się pilnie, kochaj Boga. To najlepsza, W życiu droga.

Święty czas jest w owej chwili, Gdy się Jezus ku mnie chyli. Wiem, że kocha mnie niezmiernie, Chcę i ja Go kocham wiernie.

O szczęście niepojęte, Bóg sam odwiedza mnie. O Jezu, wspomóż łaską, Bym godnie przyjął Cię.

Gorąco życzę: Aby błogosławieństwo, Radość i łaska. Tego szczególnego dnia, Na zawsze pozostały. W Twoim sercu.

Jak to słońce na błękicie, Krzesze skierkę po iskierce. Tak przez całe ludzie życie, Promieniować musi serce!

Modlisz się w potrzebie, Lecz musisz się modlić. Także w pełni radości, I w dniu obfitości.

Modlisz się w potrzebie, Lecz musisz się modlić. Także w pełni radości, I w dniu obfitości.


Boże, choć Cię nie pojmuje, Jednak nad wszystko miłuję. Nad wszystko co jest stworzone, Boś Ty dobro nieskończone.

Błogosławiony jesteś Panie, Za nieskończoną miłość. Którą niesiesz ze sobą, Za łaskawość którą mnie darzysz. Za Twoją dobroć milczącą, Za moje życie, radość i smutek.

Ukochane małe dziecię, Gdy chcesz szczęście mieć na świecie. Gdy Cię minąć ma zła droga, Nade wszystko miłuj Boga. Kochaj swoich rodzicieli, By pociechę z Ciebie mieli. Ale pomnij że Bóg w niebie, Ma w opiece zawsze Ciebie.

Kiedyś o Jezu chodził po świecie, Brałeś dziateczki w objęcie swe. Patrz tu przed Tobą stoi Twe dziecię, Do serca Twego przytul i mnie.

Jam jest chleb życia, To jest chleb. Który z nieba zstępuje, Kto go pożywa, nie umrze.

Pod Twoją obronę Ojcze na niebie, Grono Twych dzieci swój powierza los. Ty nam błogosław ratuj w potrzebie, I broń od zguby gdy zagraża cios.

Będziesz miłował Pana Boga swego, Ze wszystkiego serca swego. Ze wszystkiej duszy swojej, I ze wszystkich sił swoich. A bliźniego swego, Jak siebie samego.

A oto Ja jestem z wami, Przez wszystkie dni. Aż do końca świata...

Może jeśli będę dobrym człowiekiem, Który chce lepszym być każdego dnia. Pana Boga ktoś przeze mnie zobaczy, Bo chrześcijanin to właśnie ja!

Przyjdź o Jezu proszę Cię, Niech Twym dzieckiem stanę się. Broń od złego duszę mą, Niech na wieki będzie Twą.

Kiedy w Polsce deszczyk pada wtedy zbliża się zagłada Bo Rydzyk jak to po deszczu, rośnie wciąż przejmując leszczów!

Polsko, ojczyzno kochana, jesteś tak bardzo zorana przez politycznych idiotów, nie ma już gorszych przymiotów...

"Kobieta bierze jednego za wszystkich a mężczyzna wszystkich za jedną"

Jak lilia bądź niewinna Jak pszczółka zawsze czynna Jak fiołek żyj w ukryciu A doznasz szczęścia w życiu

Hej misiaczku mój pluszowy daj znać czy ty jesteś zdrowy czy ci humor dopisuje i gardełko nie szwankuje.

Przyjaźń jest jak drzewo wysokie jak morze szerokie jak ćmy pośród ciemności przeradza sie nieraz w uczucie miłości jest wielka jak świat wygląda jak najpiękniejszy kwiat.

Małe smuteczki Ogromne westchnienia Promyczek słonka Troszeczkę cienia A wszystko po to By świat się zmieniał By nudny nie był Lecz wciąż zdumiewał

Idzie wiosna z dala słonko z góry napier*ala żaba w stawie tyłek moczy k... jaki świat uroczy :)

JEDYNEMU który podarował mi księżyc PIERWSZEMU który nauczył mnie kochać OSTATNIEMU dla którego wylałam morze łez MĘŻCZYŹNIE któremu bałam się wyznać ile dla mnie znaczył!

Jak jesienny błędny liść, Takie jest życie człowieka, Nie wie skąd przyszedł, Dokąd ma iść, I co go w życiu czeka.

Mój kochany Ty wariacie czy dziś będziesz w swojej chacie bo na wyjście mi się zbiera do mojego przyjaciela.

W księżycowy wniknąć chłód wejść w to srebro na wskroś złote w niezawiły śmierci cud i w zawiłą bez tesknotę. Był tam kiedyś czar i śmiech tłumy bogów w snów obłędzie było dwóch i było trzech lecz żadnego już nie będzie.

Życie to podróż wśród burzy. Życzę szczęśliwej podróży!

Łatwo powiedzieć "Witaj" komuś nieznajomemu. Trudniej powiedzieć "Żegnaj" komuś kochanemu.

Na ustach uśmiech, a w sercu ból - - Najtrudniejsza z życiowych ról!

Kiedy Ci smutno będzie, Kiedyś samotny, chory, bez przyjaciela - ja z tobą pójdę wszędzie poprzez zimowe wieczory w kraje wesela. Będziesz wraz ze mną oglądać baśnie i cuda i dziwy na końcu świata. Po niebie, po morzach i lądach jako te ptaki szczęśliwe będziemy latać. (Edward Szamański - Książka)